Bjørnstigen- trasa niedźwiedzia

15:00

Nasz pierwszy dzień wolny okazał się bardzo słoneczny. Korzystając więc z okazji postanowiliśmy wybrać się na wycieczkę najbardziej reprezentacyjną trasą tego regionu czyli przejść dolinę Aurlandsdalen. Nie mogliśmy przejść całego szlaku z powodu spodziewanej wizyty naszych przyjaciół, wybraliśmy więc opcję pięciogodzinną – tzw. drogę niedźwiedzia. Z Østerbø dotarliśmy do Nesbø, na które składa się jedno jedyne gospodarstwo, będące najstarszą zagrodą w tym rejonie (pochodzi z pocz. XVIII w.). Pierwsze zabudowania były jedynie z kamienia- są zachowane do dzisiaj. Nie potrafimy sobie wyobrazić jak tam się żyło 200 lat temu- w środku niczego, w odległości 100 km do najbliższego miasta i zapewne bez tych kilku tuneli, które są teraz. Tylko człowiek i jego owce:)





Potem trzy godziny wspinaliśmy się ostro pod górę żeby móc zobaczyć całą dolinę z lotu ptaka z makro perspektywy. Po drodze ciągle towarzyszyły nam owce i ich odchody. To niesamowite, że nie ma tam typowych zagród, a owce brykają sobie beztrosko wszędzie- na środku drogi, w tunelach, w jeziorach, na szlakach.




Kiedy już wspięliśmy się na punkt widokowy, z którego widać Aurlandsdalen zeszliśmy w dół, żeby wrócić szlakiem wzdłuż rzeki, a w zasadzie olbrzymiego kanionu, po którego dnie płynie rwąca rzeka. Krajobraz przypomina gigantyczny ogród. Tak można sobie wyobrażać Wiszące ogrody Semiramidy :) Wodospady, skały, przepaście, rzeka, karłowate drzewa, kwiaty i 100 rodzajów mchu :) Brak słów, by to opisać. Szkoda tylko że musieliśmy przejść tą trasę w miarę szybko, gdyż goście już na nas czekali. O tym następnym razem.







GALERIA

You Might Also Like

0 komentarze

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...