To Wiktor wciągnął mnie w Instagram. Lubię ładne obrazki i piękne przedmioty. Cenię sobie ciekawe zdjęcia. Mam w sobie trochę z podglądacza. Często szukam inspiracji. Ale cóż, chyba nie nadaję się na instamatkę. Dlaczego? ...
Trudno w to uwierzyć, ale już ponad rok chłopaki są z nami. Myślę, że po tym czasie jesteśmy już w stanie opowiedzieć trochę o naszych trikach, które pozwoliły nam przetrwać, a nawet całkiem znośnie funkcjonować. Mam wrażenie, że codziennie balansujemy na granicy szaleństwa, ale szczęśliwie nie przekroczyliśmy jeszcze tej cienkiej linii. Pamiętam, że sama szukałam doświadczeń innych rodziców bliźniaków, żeby znaleźć rozwiązanie jakiegoś...