Zawsze, kiedy uda nam się wyrwać gdzieś bez dzieci, pada zdanie: "Czemu wcześniej nie robiliśmy tego co weekend?" Czemu nie raz woleliśmy spędzać godziny, oglądając serial przed laptopem, zamiast ruszyć tyłki i pozwiedzać okolicę? Czemu do diabła nie wykorzystaliśmy tego czasu przed dziećmi do ostatniej sekundy? Czemu nie wycisnęliśmy go jak cytryny? Kiedy mogliśmy, kiedy jeszcze nie byliśmy za nikogo więcej odpowiedzialni poza...